Zęby a RZS czyli dlaczego warto chodzić do dentysty?

Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, jak ważne jest dbanie o zęby i higienę jamy ustnej, w sytuacji gdy cierpimy na chorobę zapalną, taką jak reumatoidalne zapalenie stawów. Jeśli jednak ktoś do końca nie rozumie relacji między stanem zębów a występowaniem chorób zapalnych, to niniejszy artykuł z pewnością rozjaśni kilka kwestii. Zapraszam więc do lektury.

Na początek pragnę tylko przypomnieć, że temat zębów i RZS, po raz pierwszy pojawił się na moim blogu w artykule z 2013 roku. Za nim przyszła dyskusja na forum, która również dorzuciła swoje trzy grosze. Teraz rozpoczniemy od kilku faktów, które zostały potwierdzone w ciągu ostatnich kilku lat.

Zęby a choroby zapalne badania

Choroby zapalne a zęby

RZS a zęby. Czyli dlaczego reumatycy nie powinni bać się dentysty.

1) 2012 rok. Annals of the Rheumatic Diseases donosi, że u pacjentów chorych na reumatoidalne zapalenie stawów, choroby dziąseł występują czterokrotnie częściej i mają bardziej nasilone objawy. Naukowcy z Indii (Instytut Badań Medycznych Nizam w Huderabad) przebadali 91 dorosłych z RZS-em i 93 osoby zdrowe. Wyniki: ok. 65% osób z RZS miało objawy paradontozy, podczas gdy w grupie kontrolnej osób niechorujących odsetek był na poziomie 28%.

2) 2013 rok. University of Louisville School of Dentistry. Pod kierownictwem prof. dr hab. Jana Potempy międzynarodowy zespół naukowców odkrył, że bakteria Porphyromonas gingivalis produkuje unikalny enzym, który zwiększa indukowane kolagenem zapalenie stawów (CIA), bardzo podobne do tego o podłożu reumatoidalnym (RZS). Organizm traktuje pozostałości niektórych białek jak intruzy, co prowadzi do „ataku immunologicznego” na skutek którego, u chorych z RZS, dochodzi do przewlekłego stanu zapalnego kości i zniszczenia chrząstki w stawach.

3) 2015 rok. Szpital Morales Meseguer Hospital Rheumatology Setvice. Hiszpania. Tamtejsi naukowcy wybrali 44 pacjentów ze zdiagnozowanym RZS-em oraz grupę porównawczą osób zdrowych. Wyniki: reumatoidalne zapalenie stawów występowało o 38% częściej u osób z paradontozą, niż u tych badanych, którzy nie mieli problemów z zębami.

4) 2016 rok. Stany Zjednoczone. Po wielu nieudanych próbach udowodnienia, że bakteria P. gingivalis wywołuje produkcję tzw. cytrulinowych białek (a tym samym RZS) zaczęto badać mechanizm reakcji organizmu na zakażenie bakterią Aggregatibacter actinomycetemcomitans.

Powiązania bezpośredniego jednak nie znaleziono, wskazując że prawdopodobnym jest, iż inne bakterie np. z układu pokarmowego lub płuc mogą brać udział w produkcji cytrulin. Badacze z Johns Hopkins University School of Medicine odkryli także, że proces obserwowany w stawach chorych reumatycznie obecny jest także w dziąsłach zmienionych przez paradontozę (tzw. cytrulinacja). Proces cytrulinacji to sposób regulacji działania protein. Występuje niemal w każdym organizmie, ale w wypadku chorych na RZS proces ten jest nasilony (białka cytrulinowe gromadzą się w nadmiarze). Skutkiem jest wytworzenie odpowiedzi autoimmunizacyjnej, a dalej autoprzeciwciał i agresywne niszczenie stawów chorego.

Podsumowując, istnieje jasna korelacja między występowaniem RZS a paradontozy. Problemy z zębami o wiele częściej pojawiają się u osób chorych na RZS niż u osób zdrowych a dodatkowo mogą być odpowiedzialne za zaostrzenie objawów u reumatyków (występowania stanów zapalnych, bolesności stawów itp.). 

Próchnica, stany zapalne i RZS

Wystarczy samych badań, czas na prosty opis tego z czym mamy do czynienia. Próchnica jest oficjalnie uznana za chorobę cywilizacyjną. Wg. ogólnych badań w Polsce 99% osób w wieku 35-44 lat ma problemy z próchnicą zębów.

Jest ona o tyle niebezpieczna, że nie dotyczy samych zębów ale może być źródłem chorób ogólnoustrojowych. Nawet tak poważnych jak cukrzyca typu drugiego, choroby serca a nawet rozwoju nowotworów. Wszystko przez toksyny, które pochodzą z psującego się uzębienia i mogą dostać się do naszego krwioobiegu. Wędrując do każdego zakątka ciała mogą wywoływać stany zapalne, a co za tym idzie reakcję obronną organizmu w postaci wytwarzanych przeciwciał. Ciągłe przedostawanie się bakterii do różnych zakątków może spowodować, że nasz układ odpornościowy po prostu zwariuje i błędnie zacznie zwalczać własne komórki, doprowadzając do choroby autoimmunoagresywnej. W przypadku stawów, może to być RZS (nie zapominajmy, że jest to choroba układowa – wielonarządowa).

Jak zapobiegać chorobom zębów?

RZS a zęby

Osoby chore na RZS powinny dbać o zęby.

Przede wszystkim należy być pod stałą opieką stomatologa, do którego powinniśmy się udawać nie tylko wtedy, gdy coś się dzieje. Profilaktycznie warto chodzić do dentysty co pół roku, a nawet raz na kwartał (jeśli wiemy, że mamy słabe zęby np. po rodzicach).

Jeśli chodzi o samo szczotkowanie, to warto w tej kwestii udać się do lekarza specjalisty, który najlepiej będzie wiedział jak powinniśmy dbać o zęby. Bardzo dobre opracowanie dotyczące tego jak dbać o zęby znajdziecie również na tej stronie.

Ciekawostka…

Na koniec, warto zwrócić jeszcze uwagę na jeden temat. Jak się okazuje, ból w okolicach żuchwy i skroni, nie musi oznaczać problemów z zębami. Może być to staw skroniowo-żuchwowy, którego zwyrodnienie często występuje u osób starszych oraz w przebiegu chorób układowych stawów np. RZS lub tocznia. Występują wówczas objawy w postaci bólu, zaczerwienienia, ograniczenia funkcji stawu, wysięku lub uczucia nienaturalnego ciepła.

Oceń artykuł SłabyPrzeciętnyŚredniCiekawyBardzo ciekawy (14 oddanych głosów. Średnia ocena: 4,36 )

Loading...

Artykuł powstał na bazie źródeł:

  • „Choroby przyzębia determinują RZS – nowe fakty” z 20.09.2013 / jarwik / www.infodent24.pl
  • „Choroby dziąseł czterokrotnie częstsze u chorych na RZS” z 24.08.2012 / jjj,ula / naukawpolsce.pap.pl
  • „Paradontoza atakuje stawy?” z 2.10.2015 / ms / www.infodent24.pl
  • „Związek paradontozy i RZS – kolejne dowody” z 20.12.2016 / en / www.infodent24.pl
  • „Nieleczone zęby źródłem poważnych problemów zdrowotnych” z 12.09.2015 / materiały prasowe / zdrowie.dziennik.pl
  • „Ból w okolicy żuchwy i skroni: to nie musi być kłopot z zębami” z 22.03.2016 / Radosław Dukaczewski, eska / zdrowie.gazeta.pl