RZS – przezorny zawsze ubezpieczony
Jest ostro. RZS wziął się za moje stawy. 23 marca mam wizytę u reumatologa … nowego. Ostatni zrezygnował z pracy i przydzielono mi nowego lekarza. Ciekawy jestem na kogo trafię, bo...
Jest ostro. RZS wziął się za moje stawy. 23 marca mam wizytę u reumatologa … nowego. Ostatni zrezygnował z pracy i przydzielono mi nowego lekarza. Ciekawy jestem na kogo trafię, bo...
Witajcie po dość długiej przerwie – można nawet napisać – wakacyjnej. Dziś chciałbym się z Wami podzielić kilkoma moimi wakacyjnymi przemyśleniami nt RZS-u. Tak się złożyło, że odpoczywałem w tym roku...
Witajcie, po długiej nieobecności. Cieszę się, że jestem z Wami i mogę znowu pisać. W ostatnim czasie nie miałem na to za dużo czasu, ale teraz będę miał go trochę więcej...
Tak wiem. Dałem ciała po maksie. Czekaliście na nowy wpis od lutego w zasadzie. Wiem, że tłumaczenia na nic się zdadzą, ale skoro czytacie ten wpis to znaczy, że jeszcze nie...
Pamiętacie ten wpis? [WPIS 1] 26 luty 2011, godz. 17:50 „Nowa dawka” Byłem ostatnio u mojego reumatologa. Od jakiś trzech – czterech miesięcy zacząłem mieć problemy ze stawami rąk, łokci i kolan....