Jedna sekunda w RZS

Mam dzisiaj dla Was coś niesamowitego. Chcę Wam przypomnieć o jednej bardzo ważnej, bardzo znanej, ale często zapominanej prawdzie. Zacznę jednak od pytania, które do Was kieruję:

Czy pamiętacie co czuliście gdy dowiedzieliście się o tym, że jesteście chorzy na RZS?”

No właśnie. Spróbujcie sobie przypomnieć. Gdy to już zrobicie zadajcie sobie inne pytanie:

„Jak jedna sekunda, w której dowiedzieliście się o tym, że jesteście chorzy zmieniła Wasze życie?”. 

Tu podejrzewam nie będziecie musieli się zastanawiać długo. Każdy z nas chyba wie jak potoczyło się jego życie, po diagnozie reumatoidalnego zapalenia stawów. Wizyty lekarskie, dodatkowe badania, tymczasowe przygnębienie, w niektórych wypadkach nawet depresja, weryfikacja tego co było z tym co jest, pytania o przyszłość, strach, lęk, niepewność i wiele wiele innych rzeczy.

Spójrzcie, konsekwencją tej jednej informacji, którą uzyskaliście w 1 sekundzie, jest miejsce w którym obecnie jesteście. Nie jest ono ani dobre ani złe. Jest sumą przypadku, Waszych decyzji i wpływu tysiąca mniej istotnych czynników, które wpłynęły na Wasze życie. Jedna sekunda zmieniła nagle bieg Waszego życia i pokazała zupełnie inną jego stronę. U jednych wyrządziła więcej szkód, u innych mniej. Niektórzy z nas zmienili sposób myślenia, inni natomiast od nowa musieli uczyć się funkcjonować. U jeszcze innych mogła przynieść paradoksalnie więcej dobrego, niż złego.

Jedna sekunda i tyle jej konsekwencji, że nie byłbym w stanie wymienić ich na moim blogu. Wy je jednak znacie z własnego doświadczenia. Znacie je z życia codziennego, z każdego spojrzenia na Wasze stawy.

Dlaczego o tym piszę? Bo zapominamy o tym, że istnieje jeszcze wiele sekund, w których możemy decydować o swoim życiu. Często zamykamy się na doczesność, zapominając o tym, że przed nami jest przyszłość – przyszłość, którą przecież możemy kształtować, modelować i rzeźbić. Możemy ją zmienić, możemy ją urozmaicić. W dalszym ciągu mamy na nią wpływ. Pomimo bólu, choroby i ograniczeń.

Mamy możliwość podejmowania decyzji: ważnych, mniej ważnych i zupełnie nieistotnych. Nie zatraciliśmy jej przez reumatoidalne zapalenie stawów! Pamiętajcie o tym:)

Polecam film, który niedawno wypatrzyłem w sieci. Obejrzyjcie i decydujcie o każdej sekundzie swojego życia:-)