Witam
Czy ktokolwiek z was próbował stosować lek o nazwie Sativex w celu uśmierzania bólu ? Mój tata od 3 tygodni cierpi na RZS ( według wszelkich ustaleń i badań, choć te wciąż trwają ). Ból z którym ma do czynienia przerasta powoli jego możliwości adaptacyjne. Znalazłem opis tego leku na kilku portalach zagranicznych. Głównie stosowany jest w leczeniu stwardnienia rozsianego ale wspomina się również o działaniu przeciwbólowym i przeciwzapalnym w kontekście RZS. Proszę o wszelkie informacje na temat tego leku jak i również dotyczące jakiegokolwiek leku , który pomaga złagodzić ból. Obecnie stosowany ketonal 100 mg 2 x dziennie nie przynosi żadnych efektów. Również środki opiatoidowe ( tramal ) nie przyniosły oczekiwanej ulgi. Tata otrzymuję również encorton ( 10 dni - 30mg dziennie ) ale nie stwierdzono żadnej zmiany w przebiegu choroby poza niewielkim spowolnieniem narastania objawów. Z góry dziękuję za pomoc i przepraszam za mój niski poziom wiedzy, ale choroba taty jest dla nas wielkim zaskoczeniem i dopiero od niedawna zaczeliśmy ją poznawać.