przez Lena » 30 grudnia 2012, o 18:07
To ja też dorzucę coś od siebie:) choruję na rzs od mniej więcej 7,5 roku, zaczęłam mając niespełna 17 lat. Na początku nie zdawałam sobie sprawy z tego czym jest rzs, bolało to bolało, słuchałam jak mówili, że może mi się coś dziać z dłońmi, stopami, nadgarstkami, kolanami, barkami, ale tylko słuchałam, kiwałam głową, mówiłam aha aha aha, myślałam sobie: taaaa, yhmmm, na pewnoo. Natomiast teraz już wiem, o co tym wszystkim mądrym (mądralińskim - jak wtedy uważałam) lekarzom chodziło.
Zaczęło się od pobolewania nadgarstka u prawej dłoni (chyba maj), ale oczywiście nie zważałam na to, uprawiałam dalej sport m.in. siatkówkę. Aż któregoś dnia, po mniej więcej miesiącu pękła mi kość w tej ręce. Wszystko się zrosło, rozruszałam na siłę mimo, że bolało chyba bardziej niż po innym, wcześniejszym złamaniu -ale skoro nie wiedziałam, że to początek rzs, to ćwiczyłam na siłę. Po kolejnym miesiącu ból nie przeszedł, pojawił się za to w drugiej ręce, lewej, a dodatkowo podniesienie rano kołdry zaczęło być nie lada wyczynem. To zmusiło mnie do odwiedzenia lekarza rodzinnego, który od razu dał skierowanie na badania związane ze stanem zapalnym: ob i crp, no i oczywiście morfologię. Nie mogąc zrozumieć chyba co się dzieje, dostałam zaraz po odbiorze wyników skierowanie do szpitala. Tam zdiagnozowali mnie od stóp do głów, w rezultacie pisząc: rzs (sierpień). No i się zaczęło leczenie, wpierw to chyba była sulfasalazyna, potem neoral, aż w lutym kolejnego roku metotreksat, którym "truję się" do dziś, początkowo w dawce 15 mg, a teraz 20 mg. Od nieco ponad trzech lat codziennie łykam encorton w dawce 10 mg i tak sobie żyję;) rzs chyba przeszedł mi przez wszystkie stawy - mam na myśli to, że nie było raczej takiego, który by nie bolał przez jakiś okres czasu. Parę miesięcy męczyłam się np z kostką u prawej nogi, była po prostu jak balon, ale pilnowałam, żeby była usztywniona a jednocześnie dużo chodziłam. Teraz opuchlizny nie ma, boli tylko czasem na deszcz.
Chętnie poczytam, jak inne osoby rozpoczynały z rzsem:)