Strona 2 z 3

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 7 lutego 2013, o 19:26
przez dariia
To chyba każdy musi zjeść, po takim pączku jest od razu lepiej :)

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 7 lutego 2013, o 22:44
przez admin
Zjadłem 3 pączki.... i poszło mi w stawy:P

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 7 lutego 2013, o 23:05
przez kasia0068
Ja sama upieklam,i sie nawachalam ,wiec tylko 2 zjadlam.Za to moj maz byl najszczesciwszym czlowiekiem.

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 8 lutego 2013, o 09:00
przez sase
Czyli wczoraj wszyscy byliśmy pączkożercami :D i dobrze, coś nam się przecież też należy.

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 9 lutego 2013, o 11:09
przez Fuksja
a ja zjadlam 2,5 paczka :)
z przerwami, ale jednak. i wcale nad tym nie ubolewam :)

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 29 marca 2013, o 13:56
przez Renia
Za pasem święta wielkanocne i jakie macie pomysły dietetyczne ?

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 29 marca 2013, o 18:35
przez Conchi
Zjem wszystko co mi podadzą:)Mama robi Wielkanoc:))

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, o 10:50
przez Ewa_55
Cisza na wątku, a szkoda ........... mnie reumatolożka zabroniła jeść żółty ser, który uwielbiałam i jadłam codziennie ... no i faktycznie, po odstawieniu widzę znaczącą poprawę. Pizza niestety wykluczona :(

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, o 18:23
przez dariia
mnie też żólty ser kazano odstawić, a także pomidory, białą kapuste i sery pleśniowe. również czuję poprawe :)

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 11 sierpnia 2013, o 18:42
przez Jadzia
witam :)
przyznam, że mam zaufanie do mojego reumatologa jednak nigdy nic o diecie nie wspominał. Sama (a jakże... naczytałam się najróżniejszych rzeczy), stworzyłam sobie niezbyt mądrą "dietę" z wyłączeniem właśnie mleka i pochodnych, słodyczy, warzyw psiankowatych, jadłam dużooo ryb, wyrzuciłam czerwone mięso, ograniczałam wszystko co z glutenem, polubiłam kaszę jaglaną... efektem była kiepska morfologia i jeszcze gorsze samopoczucie. Nie potrafię sobie zbilansować diety z ograniczeniami. Teraz jem na co mam ochotę, oczywiście z umiarem i w miarę zdrowo i morfologia wróciła do normy. Z mojej strony to koniec z eksperymentami z dietą :D

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 13 sierpnia 2013, o 10:16
przez Ewa_55
Też eksperymentowałam :oops: ... przez 8 lat byłam wegetarianką, a potem weganką, wszystko "dla zdrowia". Nie jadłam niczego pochodzenia zwierzęcego, nawet jajek ... efekt - anemia. Teraz, tak jak Jadzia, jem prawie wszystko, ale z umiarem, omijam jedynie wspomniany już żółty ser, mleko i słodycze. Piję czasem jogurt, kefir i maślankę, te napoje ponoć mniej szkodzą niż słodkie mleko.
Jeśli chodzi o psiankowate, to ziemniaki raczej omijam, gorzej mi idzie z pomidorami, bo je uwielbiam, szczególnie te z własnego ogrodu :D

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 14 sierpnia 2013, o 17:09
przez dariia
hmm, każdy organizm też inaczej reaguje, jednym może to "pomóc" a drugim nie.

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 23 listopada 2014, o 08:20
przez Duża Baba
Jedyne co zostało udowodnione naukowo to dieta bezmięsna :( ale nie każdy się na to zgadza :(
Szkodzi dużo kawy i czarnej herbaty oraz mięso, mięso, mięso.....
Najbardziej czerwone :evil:
mniej białe - drób
znacznie lepsze są ryby
a najlepsza dieta wegańska.......... tylko ja nie wyobrażam sobie życia na takiej diecie.
Mam znajomych co przeszli na dietę wegańską i mają dużą poprawę ale czy to dotyczy wszystkich???
Czy może są osoby mięsożerne, które nie mogą tak żyć???
Niemniej warto spróbować :roll: i na pewno wielu osobom taka dieta pomoże :!:

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 4 stycznia 2015, o 09:27
przez admin
Ja też bez mięsa nie wyobrażam sobie życia. Dieta wegańska - chyba nie mam do tego motywacji, widząc ludzi, którzy tak mocno reklamują to na YouTubie.

Re: Dieta bez pomysłu

PostNapisane: 8 sierpnia 2015, o 10:52
przez Ilona
Ja wyeliminowałam całkowicie kapustę i czerwone mięso, jem drób i rybki pod różną postacią, dużo imbiru i sezamu, czarna porzeczka i ogólnie dostępne sezonowo owoce, ograniczam słodycze które uwielbiam :(, ale z kawy nie zrezygnuję bo mi daje power! Ostatnio zaczęłam pić sok z brzozy i zastanawiam się nad ziołami czystek. Czy ktoś może pił te zioła? Jeśli tak to proszę o opinię jak działają na stawy :)