Dieta bez pomysłu

Co jemy, jak się odżywiamy. Wątek kulinarny dla smakoszy :) Wymiana przepisami mile widziana:)

Dieta bez pomysłu

Postprzez pelka » 11 stycznia 2013, o 19:18

Jestem bardzo ciekawa czy stosujecie jakieś specjalne diety dla chorych na rzs podpowiadane przez znajomych, reumatologa, czy doktora Google?
Ostatnio edytowano 12 lutego 2013, o 19:44 przez pelka, łącznie edytowano 1 raz
pelka
 
Posty: 152
Dołączył(a): 4 stycznia 2013, o 20:46

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez admin » 12 stycznia 2013, o 10:04

Na suplementy trzeba uważać. Dobrze je stosować, ale nie wolno się od nich uzależniać bo jakby nie było to chemia.

Ja mam prostą zasadę. W mojej diecie:
- zamieniłem napoje gazowane na wodę mineralną niegazowaną
- ograniczam słodycze na rzecz owoców /zabieram do pracy banany, mandarynki/ ew. kupuje jogurty z kawałkami owoców (właśnie podjadam mandarynkę :P )
- szukam prostych przepisów na obiad /zazwyczaj ryżowe mieszanki, bo w ryżu zakochałem się 2 lata temu/
- 0 papierosów
- minimum alkoholu /jestem człowiekiem, czasami wypiję jakieś piwo :mrgreen: /
- surówki (w szczególności z marchwi i jabłka, ale również kupne) Zawsze to lepsze niż zapychanie się słodyczami

Nie jestem jednak święty.
--> Jem słodkie, czasami nawet za dużo.
--> rzadko, ale jednak stołuje się w fast foodach, gdy czas nie pozwala mi na to by iść na normalny obiad /głównie przez nadmiar pracy/
--> piję kawę /nie codziennie, ale jednak/
--> staram się jeść regularnie, jednak życie w biegu w tym nie pomaga
Avatar użytkownika
admin
Site Admin
 
Posty: 55
Dołączył(a): 29 grudnia 2012, o 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez pelka » 12 stycznia 2013, o 11:16

Dzięki Adminie za wypowiedź. Może zachęcimy Forumowiczki, by tu zajrzały i dodały coś od siebie :D
Ostatnio edytowano 12 lutego 2013, o 21:31 przez pelka, łącznie edytowano 2 razy
pelka
 
Posty: 152
Dołączył(a): 4 stycznia 2013, o 20:46

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez Fuksja » 12 stycznia 2013, o 20:45

Dla mnie dieta, to nic innego, jak sposob odzywiania sie :)
Tak wiem, sa tzw. diety cud, HA HA HA ;)
Moim grzechem ciezkim jest niejedzenie, ze sie tak wyraze. Moge nie jest nawet do wieczora. Potem tez nie rzucam sie na jedzenie, bo i zoladek nie jest na to gotowy. Uwielbiam za to warzywa, pod kazda postacia i w kazdej formie, a juz najlepiej najmniej przetworzone, no i owoce, ale kiedys dietetyczka powiedziala mi, ze jesli tylko nie jadam ich kilogramami, to nie musze sobie odmawiac :)
Pije kawe, codziennie rano, parzona, z mlekiem, zazwyczaj budze sie po drugiej i wtedy parze sobie taka, ktora juz czuje ;)
Slodycze? Czasem tak, choc zamiast kupnych preferuje te wlasnej roboty, glownie ciasta, a juz szczegolnie upodobalam sobie szarlotke. Ale juz bez lodow, czy bitej smietany, taka po prostu, na kruchym ciescie.
Jesli idzie o alkohol, to wlasciwie nie pilam przez prawie trzy lata, ale na sylwestra sobie pozwolilam, a co? :)
Fuksja
 
Posty: 78
Dołączył(a): 11 stycznia 2013, o 08:26

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez Renia » 14 stycznia 2013, o 17:06

Dieta -wszyscy na około. Mało mamy zmartwień przez RZS, aby wszystkiego sobie odmawiać. Pomimo tego ,że tyję przestałam się przejmować.
Dieta cud to panowanie nad zachciankami. Taki jest moje zdanie.
Renia
 
Posty: 57
Dołączył(a): 31 grudnia 2012, o 15:27

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez AGa » 17 stycznia 2013, o 21:49

Załamujecie mnie, ja jem wszystko.
Życie krotkie, a jeść się chce.
Lekarze nie potwierdzają szczególnego wpływu diety na przebieg rzs. Zalecaja tylko ograniczenie produktów, które mają dzialanie prozapalne. akie mamy zakazy o tym wszyscy wiedzą,
Przez rzs częściej gotuję:
- groch i fasolę , dużo na raz i to czego na bieżaco nie użyję przechowuję w zamrażarce.
Fasola z zamrażarki jest jeszcze lepsza - zupy fasolowe, dodatek
do krupniku, fasolka po bretońsku, dodatek do gulaszu, piekny jaś do barszczu i bigosu po góralsku etc..
- brokuły do zup, sałatek i jako dodatek do drugiego dania
- buraczki, barszcz, duszone ćwikła surowki
- seler korzeniowy i łodygowy dodaję do czego tylko się da
- do duszonego mięsa pod koniec duszenia dodaje dużo startych jarzyn korzeniowych podduszonych na oleju.
- od lat zwracam uwagę, by prawie co dzień użyć po ząbku czosnku na osobę. Do sałatek daję ząbek czosnku - nie wyczuwa się go, a poprawia smak.
- piję herbatę ze swieżym imbirem, a kawę z imbirem, kardamonem
i kurkumą, w szczególnosci ostatnio, bo znowu zaczyna mnie trzepac uczusie zimna (od rzs)
- avocado: sałatki, na chleb zamiast masła
- częsciej gotuję kasze, w tym jaglaną - trochę sobie odkładam do zamrażarki i mam gotową do krupników
- daje jeszcze więcej cebuli do czego tylko się da.
Nie jem tylko jabłek, cytrusów, a kapustę mało i rzadko.
AGa
 
Posty: 68
Dołączył(a): 1 stycznia 2013, o 09:39

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez kasia0068 » 18 stycznia 2013, o 22:54

Zawsze racjonalnie sie odzywialam,lubie gotowac,kocham warzywa ,owoce i ryby.Biorac mtx,wyostrzyl mi sie smak.Chemie wyczuwam na kilometr.Staram sie jesc,5 posilkow dziennie, i nie obiadac sie.Pieke swoj chleb.Moja zguba sa slodycze uwelbiam je ,ale nie moge przesadzac ze wzgledu na nietolerancje glukozy.
kasia0068
 
Posty: 37
Dołączył(a): 16 stycznia 2013, o 15:53

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez sase » 21 stycznia 2013, o 15:37

Z tym jedzeniem to różnie bywa ;p mój lekarz standardowo powtarza " mało: soli, smażonego, słodkiego, gazowanego, alkoholowego i tak pewnie można wymieniać ;p" niestety przyznaję się do 3 grzechów głównych:
1. Brak regularnego spożywania posiłków
2. Dzień bez słodkiego = dzień stracony
3. PIZZA :D

Chyba trzeba podejść do tego racjonalnie i indywidualnie bo każdy z nas ma inny organizm. Czy jest idealna dieta ?? tego nie wiem bo samo słowo "dieta" przyprawia mnie o zawroty głowy. Mimo wszystko zwracajmy uwagę na to co jemy ;) Dużo warzyw, owoców, ja polecam ryby i chyba możemy czuć się fajnie we własnej skórze :)
Kiedy życie daje ci setki powodów do płaczu to ty daj życiu tysiące powodów do uśmiechu
--------------------------------------------------------------
Żeby żyć i być szczęśliwym trzeba umieć czerpać siłę z bólu...
sase
 
Posty: 23
Dołączył(a): 18 stycznia 2013, o 12:36

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez kasia0068 » 22 stycznia 2013, o 15:55

Sase dzien bez slodkiego dzien stracony zgadzam sie z Toba.Za pizza nie przepadam,ryby tak! uwielbiam a taze owoce i warzywa mniam.Do wszystkiego trzeba miec umiar i zdrowy rozsadek.
kasia0068
 
Posty: 37
Dołączył(a): 16 stycznia 2013, o 15:53

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez dariia » 25 stycznia 2013, o 16:31

Cześć, słuchajcie ja raz poszłam do takiego lekarza, bo go wuja polecił, i co do diety to powiedział mi, że jeśli chce żeby leki prawidłowo działały to zero cukrów i zero białka... na początku go wysmiałam, ale jednak z dnia na dzień starałam się unikać tego i faktycznie jest jakby lepiej, ale wiadomo nie na każdego to moze działać....
dariia
 
Posty: 15
Dołączył(a): 25 stycznia 2013, o 16:26

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez pelka » 29 stycznia 2013, o 09:39

Wklejam tu wycinek z artykułu gazety, która poświęciła nieco miejsca RZSowi;
Cyt: Krok trzeci, czyli dieta. Każdy dodatkowy kilogram wagi obciąża chore stawy. By do tego nie doszło, chorzy na RZS muszą zadbać o prawidłową masę ciała. Jeśli BMI (body mass index, czyli wskaźnik masy ciała) przekracza 25, to sygnał do podjęcia kuracji odchudzającej. W przypadku RZS ważne jest również, co się jada. Dieta powinna obfitować w tzw. antyoksydanty (przede wszystkim w witaminy A, E i C obecne m.in. w warzywach i owocach) oraz kwasy tłuszczowe z grupy omega-3 i omega -6 (znajdują się m.in. w tłustych rybach - łosoś, makrela, sardynka, tuńczyk, śledź - i olejach rybich, np. w tranie).

Niektórzy reumatolodzy są też zdania, że pewne produkty (według brytyjskich naukowców kukurydza, pszenica, wieprzowina, pomarańcze, mleko krowie, owies, ryż, jajka, wołowina, kawa, żółte sery, pomidory i cukier) mogą zaostrzać przebieg reumatoidalnego zapalenia stawów. Koniec cytatu.
Ostatnio edytowano 12 lutego 2013, o 21:32 przez pelka, łącznie edytowano 1 raz
pelka
 
Posty: 152
Dołączył(a): 4 stycznia 2013, o 20:46

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez Fuksja » 29 stycznia 2013, o 21:13

I ja nie zamierzam zrezygnowac z kawy z mlekiem!
A reszte moga sobie wziac ;)
Tylko troche pomaranczy by mi szkoda bylo, bo je lubie, zwlaszcza teraz, zima...
Fuksja
 
Posty: 78
Dołączył(a): 11 stycznia 2013, o 08:26

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez sase » 30 stycznia 2013, o 06:54

Macie racje kawa to podstawa :D jak inaczej można zacząć dzień :)
Kiedy życie daje ci setki powodów do płaczu to ty daj życiu tysiące powodów do uśmiechu
--------------------------------------------------------------
Żeby żyć i być szczęśliwym trzeba umieć czerpać siłę z bólu...
sase
 
Posty: 23
Dołączył(a): 18 stycznia 2013, o 12:36

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez sase » 7 lutego 2013, o 07:06

A jak się ma nasz RZS do ilości pączków, którą pewnie większość z nas zamierza dziś pochłonąć ?? :D
Kiedy życie daje ci setki powodów do płaczu to ty daj życiu tysiące powodów do uśmiechu
--------------------------------------------------------------
Żeby żyć i być szczęśliwym trzeba umieć czerpać siłę z bólu...
sase
 
Posty: 23
Dołączył(a): 18 stycznia 2013, o 12:36

Re: Dieta bez pomysłu

Postprzez Dasza » 7 lutego 2013, o 14:56

Ja dzisiaj pączka nadzieję Mx-em no i jestem usprawiedliwiona !
Dasza
 
Posty: 11
Dołączył(a): 30 grudnia 2012, o 17:36

Następna strona

Powrót do Dieta w RZS

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron