Strona 1 z 1

bolesne kciuki :/

PostNapisane: 28 stycznia 2013, o 08:15
przez sase
Witam,

mam do Was pytanko :) w związku z tym, że mój rzsowy staż jest dopiero roczny a mtx biorę 9 miesięcy to wszystkiego jeszcze nie wiem. Przy ostatniej wizycie u lekarza pani doktor powiedziała, że leczenie przebiega super wyniki się unormowały i jesteśmy na dobrej drodze wiadomo ucieszyło mnie to bardzo nawet pisałam o tym w innym temacie. Wspomniałam tam też o bolesnym kciuki, o którym pani doktor powiedziała, że to wpływ mojej pracy przy kompie. Tyle, że przez cały weekend bolały mnie kciuki w obydwu rękach, a dziś jak wstałam rano to nie byłam w stanie wycisnąć sobie pasty do zębów taki ból. Dodatkowo zauważyłam, że wyszły mi jakieś bolesne kulki nie wiem jak to nazwać i stąd moja wątpliwość czy to faktycznie przez prace przy kompie - raczej mało prawdopodobne. Najgorsze, że boli coraz mocniej i podniesienie kubka z kawą nie jest też prostą sprawą.

Zatem moje pytanie :) czy mimo dobrych wyników i opinii lekarza, że leki stłamsiły stan zapalny to choroba może nadal się rozwijać ? strasznie to wszystko skomplikowane :)

Re: bolesne kciuki :/

PostNapisane: 28 stycznia 2013, o 16:40
przez zosia
Sase, mnie też mój reumatolog powiedział,że jestem w remisji, bo patrzył tylko na wyniki, które były dość dobre. Gdy mu tłumaczę, że mam ciągle zapalenia i pokazuję ich skutki w postaci zgrubień na stawach i widocznej zmianie w wyglądzie to on to ignoruje i trzyma się wyników a nie tego co ja czuję. Gdzie masz te zgrubienia, w którym miejscu kciuka?

Re: bolesne kciuki :/

PostNapisane: 28 stycznia 2013, o 17:29
przez Renia
Przez te kompy miesiąc leczono mnie na stan zapalny.Zdrowa osoba nigdy nie chorująca. Pierwsze moje objawy też zaczęły się od kciuków. Potem napuchły mi całe dłonie. Nie mogłam sama nic przy sobie zrobić . Wtedy skierowano mnie do reumatologa i zaczęło się.

Re: bolesne kciuki :/

PostNapisane: 28 stycznia 2013, o 18:36
przez Lena
Sase, może spróbuj od czasu do czasu ruszać kciukami nawet, gdy klikasz myszką...:) zauważyłam jedną rzecz, przynajmniej u siebie, że jak spędzam dużo czasu przed komputerem to te moje ruchy są bardzo hmmmm jednostajne? No w każdym razie niewiele ich jest i wiecznie są takie same, a rzs chyba tego nie lubi. Zaczęłam się ruszać przy biurku ;p a to gdzieś nóżka na prawo, a to rączka na lewo, a to kręcenie szyją gdy nikt nie patrzy, a to robienie tzw kółek ramionami (też gdy nikt nie patrzy), zaciskanie pięści - wszystko po to zeby ciągle stawy się ruszały. Serio mam wrażenie, że jak się siedzi to jest jeszcze gorzej, ale co zrobić, jak tak trzeba.

Re: bolesne kciuki :/

PostNapisane: 28 stycznia 2013, o 19:00
przez Fuksja
Tez pamietam problemy z kciukami, ruszac nimi nie moglam, byly mocno usztywnione i napuchniete. Przy komputerze siedzialam nie wiecej, niz teraz. Moze nawet mniej. A teraz jest nieporownywalnie lepiej, wiec nie obwiniam mojego komputera, podejrzewam raczej aktywnego stanu zapalnego.
Sase, a te zgrubienia, to gdzie dokladnie Ci sie zrobily? Ja pisalam w innym temacie o takich zmianach i nie wiem, co to. Jutro mam spotkanie z fizjoterapeuta i planuje mu to pokazac, bo to jednak boli i przeszkadza.

Re: bolesne kciuki :/

PostNapisane: 29 stycznia 2013, o 06:52
przez sase
Dziewczyny dzięki za Wasze odpowiedzi i podpowiedzi :) dziś jest powiedziałabym ciut gorzej zgrubienia takie guzki porobiły się w kciukach u obydwu dłoni u nasady kciuki czyli typowo w stawie, bardziej napuchnięty jest kciuk u lewej dłoni więc już zupełnie nie wiążę tego z kompem bo myszką operuję prawą dłonią. Umówiłam się jutro do mojego zaprzyjaźnionego ortopedy na rtg obydwu łapek ;p i odcinka szyjnego kręgosłupa bo też mi się coś tam nie podoba i zobaczymy co tam we mnie drzemie ;p

Mimo, że pracuje 8h głównie przy kompie to oczywiście regularnie się ruszam, wstaje, wykonuje jakieś ćwiczenia dostałam fajny zestaw od mojej rehabilitantki ćwiczeń, które bez problemu można wykonywać w trakcie pracy zdecydowanie się z Wami zgadzam, że bez tego pewnie byłoby ciężko.

Re: bolesne kciuki :/

PostNapisane: 29 stycznia 2013, o 21:10
przez Fuksja
A ja jestem swiezo po randce, z fizjoterapeuta.
Okazalam mu te zgrubienia, ale mial watpliwosci. Najpierw powiedzial, ze to moze byc od moich kul. Ale na wszelki wypadek kazal isc do lekarza, bo to moga byc jakies cysty. Zwlaszcza, ze to zaczyna pobolewac.

Re: bolesne kciuki :/

PostNapisane: 25 lutego 2013, o 00:30
przez kasia0068
Witaj Sase.U mnie to samo moje wyniki sa super,a stan faktyczny jest inny.Ostatnio bylam u lekarza ,widzial wyniki i mnie opuchnieta i byl bardzo zdziwiony ,ze tak wygladam i nie moge chodzic.Ja na poczatku choroby,az balam sie powiedziec lekarzowi ,ze zle sie czuje.By nie uznal mnie za nie normalna. :D Ale teraz juz wiem,ze nie jestem sama ,ze wiekszosc z nas ma wspaniale wyniki,a jednoczesnie jest obolala.