moje własne doświadczenia

Dla ludzi, którzy zauważyli poprawę swojego stanu zdrowia, wspomagając sie oprócz leczenia standardowego leczeniem naturalnym.

moje własne doświadczenia

Postprzez Awa54 » 1 stycznia 2013, o 17:34

Nie wiem - może to komuś chociaż trochę pomoże opanować tę wredną chorobę. Oprócz leczenia mtx w dawce 15 mg ( z przerwami od prawie 2 lat) stosuję jeszcze to - z niezłym skutkiem:
- olej lniany budwigowy - kupowany w aptece wg przepiu na butelce ( warto poczytać w necie na ten temat),
- sok z aloesu - aloe vera 2 x dziennie (wg przepisu na butelce),
- codziennie hrabatkę ze swieżego imbiru ( tylko nie na noc, bo trzeba wstawać do toalety),
- prawie codziennie sok świeżo wyciskany z marchwi - kupuję na bazarze marchew z gospodrastwa ekologicznego,

- len mielony - 1łyżeczka 1 raz dziennie, czasem 2 razy
- aha, na odtrucie watroby stosuję ostropest - mozna kupić w aptece za 5 zł ( paczka wystarcza na miesiąc) - stosuję codzinnie 1/2 łyżeczki popjając herbatą, najczęściej po śniadaniu. Miałam bardzo złe próby watrobowe ALt i to mi najbardziej pomaga na wątrobę.

PO ponad pół roku stosowania tych "specyfików" zupełnie pozbyłam się sztywności porannej, jestem zwinna jak przed chorobą , a wiekiem to już dobiegam 60 -tki. Mam dobry poziom cholesterolu LDL i HDl oraz trójglicerydów, odstawiłam zupełnie lekarstwo na nadciśnienie ( przez ponad 2 lata brałam micardis 40 mg). Jeszcze z diety zupełnie wyeliminowałam wędliny, mięso wieprzowe i wołowe. Tylko indyk, jeszcze od czasu do czasu cielęcina. Walczę z pokusą na słodycze, ale zupełnie nie mogę zrezygnować, więc lody i jakieś ciasteczko ze 3 razy w tygodniu się pojawia. Piję tylko zieloną herbatę i czasem owocową. Kawkę mała z ekspresu 1 raz dziennie.
MOja pani reumatolog wypowiada się pozytynie o tych działaniach.
Wyniki na początku choroby miałam bardzo złe i rokowania niepomyślne. Teraz po prawie 2 latach choroby, myślę że duzo pomogłam sama sobie. Spotkałam w sanatorium 2 osoby,które po stosowaniu takiej diety zupełnie zaprzestały brania mtx i czują się dobrze. Jedna juz od 4 lat, a druga od 6 lat. Ja narazie nie ryzykuje odstawienie mtx i nikogo do tego nie zachęcam, ale nie wiem czy za jakis czas nie zmienię zdania.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich na forum!
;)
Awa54
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 grudnia 2012, o 20:22

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez Renia » 2 stycznia 2013, o 12:07

Właśnie wróciłam z apteki ze wszystkimi specyfikami jak również kupiłam imbir. Skorzystam z Twojej propozycji. Będę obserwować postępy i napiszę jak coś zauważę. Pozdrawiam i dziękuję za radę. Czy mogę jeszcze prosić o przepis jak zaparzasz herbatkę. W internecie są rożne sposoby.
Renia
 
Posty: 57
Dołączył(a): 31 grudnia 2012, o 15:27

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez Awa54 » 2 stycznia 2013, o 12:50

Korzeń imbiru o długości około 2 cm kroję na cieniutkie paseczki i zalewam szklanką wrzątku - zaparzam przez około 10-15 minut. Próbowałam mielić w młynku, ale nie da się. Ponoć można też używać sproszkowanego imbiru, ale ja używam świeżego. Można posłodzić miodem - ja nie słodzę niczym.
Pozdrawiam!!
;)
Awa54
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 grudnia 2012, o 20:22

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez AGa » 2 stycznia 2013, o 14:48

Imbir,
po pokrojrnu przeciskam przez praskę do czosnku, mam taką z dosyć dużymi oczkami,
szybciej się zaparza i jest to najbardziej ekonomiczna metoda.
AGa
 
Posty: 68
Dołączył(a): 1 stycznia 2013, o 09:39

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez dorota » 2 stycznia 2013, o 22:31

Hej dziewczyny ja tez spróbuje tej herbaty z imbirem:)
dorota
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 grudnia 2012, o 16:29

o AURUMFIOL na RZS

Postprzez Lansko » 3 stycznia 2013, o 09:05

<reklama>
Nanozłoto jest skuteczne więc nie zamierzam się z tym kryć, a raczej podzielić informacją.

pozdrawiam.
lansko

Lansko dostajesz żółtą kartkę za reklamę. Wg Regulaminu pkt 6 e) wpis nie może zawierać treści reklamowych i promocyjnych leków i artykułów lekopodobnych.

Następnym razem masz bana.
Lansko
 
Posty: 6
Dołączył(a): 3 stycznia 2013, o 08:54

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez AGa » 3 stycznia 2013, o 10:10

Lansko, czy wiesz dlaczego w zasadzie zaprzestano leczenia rzs złotem? bo ja wiem
AGa
 
Posty: 68
Dołączył(a): 1 stycznia 2013, o 09:39

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez Lansko » 3 stycznia 2013, o 10:43

AGa
Wiem..A wiesz czym się różniły sole złota od czystego złota rozdrabnianego metodami fizycznymi do nano cząstek.
nie ma chemii która dawała skutki uboczne..
Poza tym coraz więcej złota używa się do leczenia i transportowania leków w kuracji nowotworowej...
A wyniki są bardzo obiecujące.. Ja mam tylko dwa doświadczenia z nowotworami, ale za to pozytywne.
Z płaskonabłonkowym nowotworem dolnej wargi u pacjenta 70l
Jest też pani 42 lata gdzie się nowotwór miersi cofa razem z toważyszącymi sączeniami.
Wiesz AGa...na innych forach wypowiadają się osoby, któe nawet methotrexat w RZS odstawiły, a dzięki aurumfiol mają remisję.

życzę jej /remisji/ wszystkim chorym na RZS
Lansko
 
Posty: 6
Dołączył(a): 3 stycznia 2013, o 08:54

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez AGa » 4 stycznia 2013, o 02:10

Adminie, czy nie pora na bana?
AGa
 
Posty: 68
Dołączył(a): 1 stycznia 2013, o 09:39

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez admin » 4 stycznia 2013, o 11:54

Jak wyskoczy z kolejną reklamą to go zbanujemy:)

Wierzę w ludzi i ich intelekt:) dlatego daje kolejną szansę:)
Avatar użytkownika
admin
Site Admin
 
Posty: 55
Dołączył(a): 29 grudnia 2012, o 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez Lansko » 4 stycznia 2013, o 12:22

witam.
Nie wiem czy dziękować za szansę. Trochę to dziwne..w pierwszym poście tyle informacji nie sprawdzonych a jednak mocno się trzymają. Czy nie ma wątku tu na forum gdzie się praktyczną wiedzą i prawdziwymi przykładami można podzielić?
Przecież biadolenie nie pomaga nikomu a wsparcie...hmm gdyby lekarze tylko wspólczucie na receptach wypisywali nie było by do dziś sposoby na wiele chorób.
Jak można pochwalić się sukcesem nie mówiąc o tym na czym jest oparty.
Też wieżę w ludzki inelekt. Dlatego tu napisałem.
Ten tekst nic nie wniósł do tematu, ale z szacunku do piszących odpisałem. Poprzednie tak.
jeżeli żólte kartki za rzaczowość i bany to metoda to, może się zdażyć że forum admina tylko pozostanie z jego udziałem.
Czyż nie chodzi o to by rzeczowo pomagać?
Ja znam taki sposób, więc się nim z Wami podzieliłem
jak Awa54 niecodzienną recepturą mikstury również z Wami się podzieliła.
pozdrawiam

Lansko, ale to co Ty wkleiłeś to tekst powielany na wielu stronach i forach o chorobach, który jest promocją i nawołuje do zakupu. Dodałeś odnośnik do strony gdzie można lek zamówić. Regulamin mówi jasno i prosto. Tekstom reklamowym i promocyjnym mówimy nie. Tym bardziej, że jest ich od cholery na innych forach. Jakbym chciał puszczać takie teksty jak Twój, to by to forum było jedną wielka reklamówką leków różnej maści. A nie o to chodzi.
Lansko
 
Posty: 6
Dołączył(a): 3 stycznia 2013, o 08:54

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez AGa » 4 stycznia 2013, o 12:40

Lansko,
a Ty chcesz się nią dzielić czy sprzedawać ?
Nie musisz odpowiadać, to pytanie retoryczne.
A o Admina się nie martw, nie zostanie sam, jest nas duża banda,
niedługo zapewne doszlusują następne, które uczestniczyły w blogu rezasta.
Ostatnio edytowano 5 stycznia 2013, o 05:39 przez AGa, łącznie edytowano 1 raz
AGa
 
Posty: 68
Dołączył(a): 1 stycznia 2013, o 09:39

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez Awa54 » 4 stycznia 2013, o 17:06

Tylko że ja nie sprzedaję żadnej "mikstury" jak lansko, nie robię kasy na tym, że podałam tylko czego używam oprócz mtx dla poprawy zdrowia. Olej lniany każdy może kupić sobie w aptece tak jak wiele innych witamin.
Chyba łatwo zauwazyć różnicę między tym, co proponuje lansko i to czym ja chciałam podzielić się z chorymi - takimi jak ja.
Awa54
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 grudnia 2012, o 20:22

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez Lansko » 4 stycznia 2013, o 17:36

Wybacz Awa54 zrobiłaś reklamę 6 producentom i zarobiłaś nic.
Gdybyś policzyła jakie są koszty to byś zobaczyła, że niestety wbrew logice niezarabiam na tym, a żyję skromnie i póki co sporo rozdałem..bezpłatnie tyle, że dziś już mnie na to nie stać.
A o działaniu jestem przekonany po sobie i po osobach o których wspomniałem.
Nie widzę nic złego w mówieniu o tym co działa bo to jest dobro raczej ...lekarz weźnie za wizytę kasę i zapłacisz ..myślę, że któregoś dnia za informacje które moderator skasował..
Jak byś nie patrzyła nie masz wiedzy na ten temat ...ja jej trochę posiadam i żywe przykłady.
Nie chcę ciągnąć pustego sporu bo macie dualne mierniki tutaj.
Ale chyba najmniej wartościowe jest to, że krytykują Ci co nie wiedzą i jest ok. Pij miksturę i rób hokus pokus
oby to pomogło.
Proszę wybaczyć zamierzony sarkazm.
Jakby nie było już w sprawie RZS -o którym jest podobno to forum -nic więcej do powiedzenia to możecie się odnieść znowu do moich wypowiedzi. Proponował bym mimo, żem tu nowy skupić się na cennych rzeczach, bo póki co to wątek jest prawie martwy a już napewno w sprawie RZS i konstruktywnych wypoiedzi.
pozdrawiam.

Lansko, chcesz pisać - pisz ale nie wal prostych reklam jakich jest pełno. One ludziom nie pomogą w żaden sposób. Przepuściłem Twój drugi post z prostej przyczyny bo dałeś konkretne przykłady. Ludzie, którzy się zainteresują lekiem, o którym napisałeś /zostawiłem jego nazwę/ z pewnością znajdą go w sieci. Tyle w temacie. A co do forum - ja jestem spokojny. Mam twarde dane. Wierz mi... sam nie zostanę:) Z resztą, jak widzisz, forum ma niecały tydzień a ekipa już się formuje.
Lansko
 
Posty: 6
Dołączył(a): 3 stycznia 2013, o 08:54

Re: moje własne doświadczenia

Postprzez AGa » 4 stycznia 2013, o 17:48

Awa,
nie usprawiedliwiaj się, szkoda czasu
AGa
 
Posty: 68
Dołączył(a): 1 stycznia 2013, o 09:39

Następna strona

Powrót do Leczenie niekonwencjonalne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron