Forum osób chorych na RZS

Kochani, chcę się z Wami podzielić taką wiadomością: biorę metotreksat w zastrzyku i od wczoraj ampułko-strzykawka, która dotąd kosztowała - 3,20, teraz kosztuje prawie 24 zł. Tak nas traktuje NFZ. Brak mi słów na takie zachowania. Tu nam lekarze mówią wprost, że to choroba przewlekła i nieuleczalna, bez dobrych rokowań, a tu z drugiej strony same utrudnienia w terapii.

To już od 1 lipca tak kosztuje. Mój zastrzyk wcześniej kosztował 10 zł z groszami, a jak poszłam do apteki i musiałam odebrać zamówiony lek, to nie powiem, zaskoczyłam się. Nie wiem jak często oni zmieniają listy leków refundowanych, ale można ręce tylko załamać, bo różnica w braniu mtx w tabletkach a w zastrzykach jest, moim zdaniem, duża.

Lena, właśnie 1 lipca rzucili nową listę leków refundowanych i taka podwyżka! Przejrzałam przy okazji inne podwyżki to są malutkie, rzędu 1-5zł, a na metexsie sobie nadrobili. Te zmiany są co 2 miesiące. Też na razie zostanę na zastrzyku, bo obawiam się, że w tabletkach będzie słabiej działał.

Co 2 miesiące są zmiany? To muszę obserwować, bo w końcu portfel nie wytrzyma tych kosztów