Dziękuję Wam

Drodzy Czytelnicy,

z okazji zbliżającej się 2 rocznicy powstania strony rezasta.net chciałbym Wam serdecznie podziękować za to, że przez cały ten czas jesteście ze mną .

Zakładając tego bloga miałem wiele oporów i wątpliwości, czy zainteresuje on innych ludzi chorujących na RZS. Dlaczego? Bo blogów gdzie każdy narzeka na swój los jest od zatrzęsienia. Jednak nie planowałem, by mój dziennik, był tylko terapeutyczną formą walki z własnym sobą. Chciałem w nim zawrzeć część siebie. Tą lepszą część, która chce pomagać ludziom, którzy także chorują na reumatoidalne zapalenie stawów.

Dlatego też, stworzyłem projekt REZASTA. Projekt, który miał stać się miejscem łączącym wiedzę medyczną, doniesienia naukowe nt RZS, sposoby leczenia choroby oraz ludzkie emocje z nią związane. Chciałem by ta strona była tym, czego ja szukałem bardzo długo – a czego nigdzie nie mogłem znaleźć. Stworzyłem ją dla Was. Bo to Wy jesteście najważniejsi – osoby chore na RZS.

Popularność strony rezasta.net w Polsce.

Chciałem Wam pokazać, że nie jesteście sami ze sobą w chorobie. Jest nas o wiele więcej, niż jesteście w stanie sobie wyobrazić. Zamieszczam Wam mapę miejscowości, z których wchodzicie na moją stronę. Od marca 2012 do stycznia 2013 na rezasta.net weszło nie dziesiątki, nie setki…. ale tysiące osób z ponad 460 miejscowości w Polsce. Najwięcej oczywiście z miast takich jak: Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań czy Trójmiasto, ale również z Prabut, Mosiny, Zielonki, Łap czy Zbąszyna lub Orzesza. Wszystkim Wam dziękuję, że jesteście ze mną. Dziękuję, że odwiedzacie moją stronę. Dziękuję, że ja czytacie, komentujecie i rozmawiacie ze sobą na temat RZS, wymieniając doświadczenia – zarówno te pozytywne jak i negatywne.

Jeszcze rok temu, cieszyłem się, że tygodniowo odwiedzało moja stronę kilkadziesiąt osób. Teraz cieszę się bo jest ich kilkukrotnie więcej…dziennie. Są Was tysiące, którzy każdego miesiąca szukacie na mojej stronie informacji.

Poniżej wykres z ostatnich 10 miesięcy. Są to wejścia na stronę – jak widzicie jest ich coraz więcej. Na Wasze potrzeby zmieniłem wygląd strony by była ona bardziej przejrzysta. Z początkiem roku wystartowało także forum, na którym możecie się wymieniać informacjami. Jeśli coś jeszcze mogę zrobić – piszcie. Po to stworzyłem ankietę, byście mogli się swobodnie wypowiedzieć.

Wzrost zainteresowania stroną od marca 2012 do stycznia 2013 roku.

Dziękuję Wam, że jesteście ze mną.

Dziękuję, że poświęcacie mi swój czas.